- autor: PrzEmEk.17, 2015-04-11 21:07
-
Start Kamień 3 - 1 Wisła Jankowice
Jankowice: Kosek - Hudzik, J.Pierzchała, L. Pająk, M. Pierzchała, Siłakiewicz , W. Domurat, Wódz, K.Kciuk, Koziarz, M. Bigaj
Grali również: K.Płoszczyca D.Butora M.Nędza
Bramkę dla Wisły strzelił: Wojtek Domurat
Wisła w tym meczu chciała pokazać się zjak najlepszej strony , by zmazać plamę po pierwszym wiosennym meczy z Myślachowicami . Kto nie był to pomyśli że się nie udało?? Ambicji woli walki niemożna było odmówić chłopakom ale grając 11 na 11 i przeciwko sędziom a zwłaszcza głównemu to ciężko o korzystny rezultat. Początek meczu wyglądał badawczo drużyna Kamienia chciała szybko bramkę zdobyć a Wisła skutecznie rozbijała ataki aż do 22 minuty kiedy to sędzia podyktował karnego dla gospodarzy. Niby ok ale piłka trafia zawodnika broniącego z odległości pół metra bez możliwości reakcji, karnych się już nie dyktuje dawno. Gospodarze wychodzą na prowadzenie po celnym uderzeniu z 11 metrów. w 28 minucie zostaje podyktowany rzut wolny z 30 metrów którego skutecznym wykonawcą zostaje WOJTEK DOMURAT i jest remis. Pod koniec pierwszej połowy zostaje podyktowana kolejna 11 dla gospodarzy . Obrońca Wisły wybija prawidłowo piłkę na aut a rozpędzony napastnik bez pardonu wpada w obrońcę i zostaje podyktowana 11 . Do przerwy 2-1 dla Kamienia . Druga połowa zaczęła się od ambitnych ataków Wisły która nękała Kamień długimi podaniami w pole karne . Obrońcy różnie radzili sobie z tymi wrzutkami . Natomiast zawodnicy gospodarzy przechodzili do rękoczynów uderzeń głową brutalnych wejść ,ale jak miało być inaczej jak sędzia główny nie panował nad meczem. Po jednym z brutalnych wejść Panka, M. Pierzchała już nie wytrzymał i wyraził swoją opinię na temat zagrania przeciwnika, został ukarany żółtą kartką. Niestety po kolejnych brutalnych zagraniach braci Panków zakotłowało się na środku boiska i efektem dla zdziwionych kibiców kolejna żółta kartka dla M.Pierzchały i czerwona kartka w 60 minucie. Grająca Wisła w osłabieniu starała się podnieść i powalczyć o remis. Wisła wyprowadzała groźne kontry, którego efektem była poprzeczka P.Siłakiewicza lub sytuacja 100% okazja D.Butory. Kamień sporadycznie stwarzał sobie sytuacje i po jednej z nich strzałem zza pola karnego, Kamień zdobył bramkę na 3-1 po pięknym strzale Panka w długi róg. Kuriozalna sytuacja miała miejsce chwilę wcześniej po kolejnym faulu pod polem karnym Kamienia sędzia dyktuje wolnego dla gospodarzy. W tym momencie przed polem karnym dochodzi do bójki braci Panków między sobą, a sędzia nie reagując pozwala na bijatykę po czym nie karze nikogo za niesportowe zachowanie. Prowoderm bójki miał już wcześniej żółtą kartkę na swoim koncie!!!! Stan meczu był 2-1 Niestety druga połowa ma tylko jednego bohatera SĘDZIEGO. Pomimo tego wielkie brawa dla Wisły za walkę i pozostawione zdrowie na boisku. Walczymy dalej. Teraz czas na przygotowania do niedzielnego spotkania.